
- 10 września, 2023
- przeczytasz w 5 minut
9 września 2023 roku odbyły się w katedrze św. Marii Magdaleny święcenia biskupie czterech nowych hierarchów Kościoła Polskokatolickiego, kończąc tym samym trudny czas zawieszenia.
Święcenia czterech biskupów w Kościele Polskokatolickim — komentarz
9 września 2023 roku odbyły się w katedrze św. Marii Magdaleny święcenia biskupie czterech nowych hierarchów Kościoła Polskokatolickiego, kończąc tym samym trudny czas zawieszenia.
Święcenia biskupie w polskokatolickiej katedrze św. Marii Magdaleny miały historyczn znaczenie. Dlaczego?
Podczas jednej liturgii wyświęcono czterech nowych biskupów, w tym Biskupa Zwierzchnika bp. dr. Andrzeja Gontarka, dwóch biskupów diecezjalnych bp. Stanisława Bosego oraz bp. Antoniego Normana, a także biskupa pomocniczego diecezji warszawskiej ks. bp. Henryka Dąbrowskiego.
Po drugie: obrzędy konsekracji odbywały się w j. niemieckim z komentarzem w j. polskim (wypowiadanym i zapisanym). Robiło to ogromne wrażenie, gdy po uroczyście odśpiewany Hymnie Wiary na melodię roty, wybrzmiewającej jeszcze podczas okadzania ołtarza, pierwsze słowa liturgii wybrzmiały po niemiecku. W historii tego miejsca nie jest to nic nadzwyczajnego, bo dłużej modlono się w tej świątyni po niemiecku niż po polsku, ale w kontekście Kościoła Polskokatolickiego było to coś więcej niż ciekawostka językowa.
Wyświetl ten post na Instagramie
Przyznać trzeba, że ceremonia przebiegała pod tym aspektem dość sprawnie, a zakłócała ją momentami zbędna konferansjerka duchownego-ceremoniarza, w tym przede wszystkim komentarze jakby rodem z programu rozrywkowego w telewizji.
Po trzecie: po raz pierwszy w obrzędach święceń biskupich w Kościele Polskokatolickim wziął udział anglikański hierarcha bp David Hamid, biskup pomocniczy diecezji europejskiej Kościoła Anglii, z którym Kościół Polskokatolicki jest w pełnej jedności poprzez Unię Utrechcką. To umiędzynarodowienie Kościoła, wykraczające poza Unię Utrechcką, to dobry prognostyk.
Pytanie, czy Kościół Polskokatolicki zechce się przez to okno wychylić czy nie będzie takiej potrzeby.
W Utrechcie, ale…
Jest jeszcze kilka innych kwestii, na które warto zwrócić uwagę. Mszy przewodniczył biskup Haarlemu Dirk Schoon w asyście biskupów starokatolickich Unii Utrechckiej. Tym samym potwierdziło się, że (póki co) Kościół Polskokatolicki pozostaje członkiem Unii Utrechckiej. A to, jakie jest tego znaczenie, zgrabnie wyartykułował w swoim kazaniu bp Dirk Schoon.
Charakterystyczne było również to, że wśród biskupów wkładających ręce na nowo konsekrowanych hierarchów polskokatolickich był też Arcybiskup Utrechtu, który jedynie koncelebrował. Zasadniczo to on „powinien być” głównym konsekratorem, gdyż jest primus inter pares pośród biskupów Unii Utrechckiej, jednak wewnętrzne ustalenia doprowadziły do innego rozwiązania. Być może – to jedynie spekulacja – konserwatywne skrzydło Kościoła Polskokatolickiego miało za złe albo czułoby się niekomfortowo, gdyby nabożeństwu przewodniczył hierarcha, który wcześniej konsekrował pierwszą w historii starokatolicką biskupkę Unii Utrechckiej bp Marię Kubin.
Wprawdzie w rozmowie z ekumenizm.po bp Andrzej Gontarek deklarował, że tematu kobiet się nie boi, niemniej nie sposób nie zauważyć, że temat wywołuje w Kościele Polskokatolickim dziwne zmieszanie i jakby dezorientację. Z pewnością jest to Kościół, który najmniej wpisuje się w dzisiejszą tożsamość Unii z wyśrubowanym wręcz patriarchalizmem. Kwestia ta wiąże się z tym, co dziś jest największym problemem tego Kościoła – jego tożsamość, która zasadniczo jest słabo widoczna, mimo iż teoretycznie potencjał jest. Być może jest też tak, że Kościół Polskokatolicki nie chce niczego zmieniać, chce mieć niejasne kontury i być niedopowiedziany, jednak na rynku religijności, szczególnie w segmencie starokatolickim, jest dość ciasno, a i uderzające podobieństwo do Kościoła rzymskokatolickiego, który jest zdecydowanie bardziej różnorodny niż Kościół Polskokatolicki, może prowadzić do niechcianych wyzwań.
Mariawicki akcent
Ręce na nowych biskupów włożył również bp M. Ludwik Jabłoński z Kościoła Starokatolickiego Mariawitów, do niedawna pełniący obowiązki Biskupa Naczelnego. Był to moment ważny, gdyż nawet jeśli Kościół Polskokatolicki i Kościół Starokatolicki Mariawitów łączy gościnność eucharystyczna i bliska historia (przypomnieć należy, że hierarchia polskokatolicka w Polsce zaistniała dzięki mariawitom) to jednak trudno mówić o jakiejś nadzwyczajnej serdeczności obydwu Kościołów, a o wiele bardziej o poprawności zmieszanej z uprzedzeniami i nieufnością, co niekiedy widać i słychać. Tak było za czasów bpa Wiktora Wysoczańskiego, być może teraz coś się zmieni. Nie jest to jedynie kwestia polskokatolików, ale też mariawitów.
Warto wskazać na to, że bp M. Ludwik Jabłoński wkładał ręce na nowych biskupów niespełna tydzień po tym, gdy Kapituła Generalna Kościoła Starokatolickiego Mariawitów nałożyła niezwykle ostre sankcje na swojego byłego Biskupa Naczelnego. Ten aspekt, choć może marginalny, też nie jest bez znaczenia.
Bez PNKK
Uwagę zwracała także nieobecność biskupów Polskiego Narodowego Kościoła Katolickiego w USA, co jakby załatwia sprawę przynajmniej formalnego kierunku Kościoła Polskokatolickiego. Warto przypomnieć, że podczas pogrzebu bpa Wiktora Wysoczańskiego hierarcha PNKK wyszedł daleko poza funeralną retorykę przemawiając do zgromadzonych ludzi w sposób, sugerujący, iż zasadniczo nie mają wyboru i muszą poprosić o konsekrację PNKK, a Kościół Polskokatolicki to właściwie zamorska kolonia PNKK. Skądinąd wiadomo, że samo PNKK pogrążone jest w kryzysie i z dalekiej Ameryki w ramach klubu Unii Scrantońskiej ani liczebnościowo ani teologicznie nie stanowi jakiejkolwiek alternatywy dla Unii Utrechckiej.
Podczas nabożeństwa w katedrze polskokatolickiej obecni byli goście z Kościołów Polskiej Rady Ekumenicznej (przemawiali biskupi z Kościoła prawosławnego i Kościoła ewangelicko-augsburskiego), choć sama Rada reprezentowana nie była. Była dyrektor Towarzystwa Biblijnego Iga Zalisz, a także reprezentant Kościoła rzymskokatolickiego w osobie bpa Adriana Puta, biskupa pomocniczego diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, odpowiadającego jednocześnie z ramienia Konferencji Episkopatu Polski za dialog z Kościołem Polskokatolickim. Obecnie dialog ten znajduje się w trybie czuwania bez pomysłu na jego przyszłość i można – póki co założyć – że podzieli on los dialogu z mariawitami, czyli się zakończy.
Mitra i pastorał wszystkiego/niczego nie załatwią
Trzygodzinne nabożeństwo konsekracyjne było dobrze i zasadniczo sprawnie zorganizowane. Frekwencja dopisała. Jednak samo nabożeństwo i również ingresy, które czekają wszystkich biskupów, to tylko radosne interludium wyzwań, jakie znajdują się przed Kościołem Polskokatolickim.
Mitry, pektorały i pastorały, a już szczególnie absurdalne komentarze ceremoniarza o biskupach jako przedłużeniu ręki Bożej, nie zmienią faktu, że nawet po zażegnaniu sukcesyjnego kryzysu Kościół Polskokatolicki musi się zająć innymi kryzysami, które w rozmowie z ekumenizm.pl zasygnalizował bp Gontarek. Do tego dochodzą inne problemy, które w wywiadzie zostały pominięte.
Byłoby źle, gdyby Kościół ten uciekł w stronę episkopocentryzmu, jakiejś wersji niszowego klerykalizmu pozornie konkurencyjnego wobec dominującego wyzwania. Bardzo wiele zależy od nowego kierownictwa Kościoła, ale nie wszystko.
» Zapis całej uroczystości udzielenia sakry biskupiej