Egipscy akademicy bojkotują dialog z katolikami
- 21 stycznia, 2011
- przeczytasz w 1 minutę
W proteście przeciw wypowiedzi papieża Benedykta XVI który potępił antychrześcijańską przemoc w Egipcie i zaapelował do rządu o zapewnienie ochrony mniejszości chrześcijańskiej czołowi akademicy muzułmańscy zapowiadają bojkot dialogu z Watykanem. Taką decyzję podjął szejk Ahmad el-Tayeb, który kieruje Uniwersytetem al-Azhar w Kairze oraz członkowie Muzułmańskiej Akademii Naukowej. Decyzja o zawieszeniu dialogu przychodzi miesiąc przed corocznym spotkaniem Wspólnej Komisji ds. dialogu Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego i stałej komisji […]
W proteście przeciw wypowiedzi papieża Benedykta XVI który potępił antychrześcijańską przemoc w Egipcie i zaapelował do rządu o zapewnienie ochrony mniejszości chrześcijańskiej czołowi akademicy muzułmańscy zapowiadają bojkot dialogu z Watykanem.
Taką decyzję podjął szejk Ahmad el-Tayeb, który kieruje Uniwersytetem al-Azhar w Kairze oraz członkowie Muzułmańskiej Akademii Naukowej. Decyzja o zawieszeniu dialogu przychodzi miesiąc przed corocznym spotkaniem Wspólnej Komisji ds. dialogu Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego i stałej komisji al- Alzhar ds. dialogu z monoteistycznymi religiami. Komisja została powołana w 1998 roku i spotykała się rokrocznie w lutym.
Komentarz:
Wydawać by się mogło, że rozmowy są po to żeby wyjaśniać takie kwestie jak to, że islam nie odpowiada za zamachy na chrześcijan bo takowe są dziełem terrorystów, którzy inspirację do przemocy gotowi są brać zewsząd. Tym bardziej, że papież nie obwiniał en bloc islamu odpowiedzialnością za ten zamach. Natomiast jako chrześcijanin oraz zwierzchnik Kościoła katolickiego nie może nie wyrazić swojego zaniepokojenia atakami terrorystycznymi na jakąkolwiek grupę ludzi a zwłaszcza należącą do mniejszości chrześcijańskiej. Jeżeli są tutaj jakieś wątpliwości co do treści przekazu to chyba łatwiej je wyrazić w postaci wyjaśnień dlaczego ów przekaz uznaje się za nieuzasadniony niż obrażanie się i zrywanie rozmów.