- 7 maja, 2024
- przeczytasz w 6 minut
Konferencja Generalna Zjednoczonego Kościoła Metodystów (UMC) podjęła historyczne decyzje, zmieniające stosunek tego wyznania do kwestii związanych z ludzką seksualnością. Usunięto zapisy potępiające czynny homoseksualizm oraz karzące duchownych za błogosławie...
Metodyści zmieniają stanowisko wobec osób LGBT
Konferencja Generalna Zjednoczonego Kościoła Metodystów (UMC) podjęła historyczne decyzje, zmieniające stosunek tego wyznania do kwestii związanych z ludzką seksualnością. Usunięto zapisy potępiające czynny homoseksualizm oraz karzące duchownych za błogosławienie par LGBT.
Odbywająca się co cztery lata Konferencja Generalna Zjednoczonego Kościoła Metodystycznego jest najwyższym organem władzy w największym wyznaniu metodystycznym, do którego należy ok. 11 milionów wiernych na całym świecie. Zgromadzenie metodystów odbywało się w Charlotte w Północnej Karolinie i trwało od 23 kwietnia do 3 maja 2024 r.
Pod głosowanie poddano szereg wniosków odnoszących się do zmiany stanowiska metodystów w kwestii etyki seksualnej oraz służby duchownej osób homoseksualnych w Kościele. Pierwszy kluczowy wniosek dotyczył przepisu, zobowiązującego superintendentów (odpowiednik biskupa) lub innych przedstawicieli władzy kościelnej, do wyciągania konsekwencji wobec duchownych, którzy przewodniczą ceremoniom ślubnym osób tej samej płci. Warto podkreślić, że wniosek nie dotyczył błogosławienia par jednopłciowych, a postępowania dyscyplinarnego wobec duchownych błogosławiących takie pary.
Aż 93% delegatów poparło wniosek liberalizujący dotychczasowe przepisy (692:51). To zasadnicza zmiana w stosunku UMC do kwestii homoseksualizmu po ostatniej Konferencji Generalnej, która odbyła się w 2019 w St. Louis, gdy UMC zaostrzyła swoją politykę w kwestii seksualności. O sprawie informowaliśmy szczegółowo na łamach ekumenizm.pl. Zmiana wywołała spontaniczną euforię i modlitwy większości delegatów, ale też protesty przeciwników. Wniosek przyjęto bez debaty.
GC delegates, observers sing following vote on gay clergy (youtube.com)
Co się zatem wydarzyło w ciągu zaledwie pięciu lat?
Przyjęcie restrykcyjnych przepisów podczas nadzwyczajnej Konferencji Generalnej w St. Louis nie uskrzydliło konserwatystów, a wręcz uświadomiło, że przyjęcie zaostrzonych przepisów odbyło się znikomą większością głosów, a stronnictwo liberalne nie złoży broni i będzie walczyć o otwarcie metodyzmu na inkluzyjne podejście do zagadnień seksualności. Dodatkowo dziennikarze śledczy New York Times ustalili, że podczas konferencji miało dochodzić do nieprawidłowości przy podejmowaniu decyzji, gdyż miały głosować osoby nieuprawnione lub w ogóle nieobecne na sali obrad.
Zasadniczo to konserwatyści ułatwili diametralną zmianę stanowiska UMC, gdyż począwszy od 2019 roku aż 7600 konserwatywnych zborów w samych tylko USA opuściło struktury UMC i przyłączyło się do tradycjonalistycznych, choć pomniejszych struktur metodyzmu o zasięgu regionalnym bądź globalnym. Stanowiły one aż 25% ogólnej liczby zborów metodystycznych w Stanach, gdzie żyje ponad połowa wszystkich metodystów. W USA różne Kościoły tradycji metodystycznej stanowią drugie co do wielkości wyznanie protestanckie w tym kraju, zaraz po baptystach. Metodyści należą do jednego z najbardziej wpływowych wyznań w USA i wielu kluczowych polityków, w tym kilku prezydentów USA, było metodystami (ostatnim był George W. Bush; metodystką jest też niedoszła prezydentka Hillary Clinton).
Co ciekawe, podczas zgromadzenia w Charlotte obecni byli w charakterze obserwatorów oficjalni przedstawiciele konkurencyjnych struktur metodystycznych, m. in. Przymierza Wesley’ańskiego.
Po głosowaniu dotyczącym duchownych poddano pod głosowanie kolejny wniosek. Dotyczył kolejnej zmiany przepisach UMC, a konkretnie zapisu sprzed 52 lat, który określa praktyki homoseksualne jako niezgodne z chrześcijańskim nauczaniem. Także ten wniosek przeszedł wymaganą większością głosów (523:161) i został ostatecznie usunięty z nauczania UMC. Jednocześnie zmieniono definicję małżeństwa, chcąc wyjść naprzeciw konserwatywnym metodystom z Afryki i z USA. Szczególnie ci pierwsi podkreślali, że w kilkudziesięciu państwach afrykańskich homoseksualizm, a w szczególności praktykowanie homoseksualizmu, jest przestępstwem karanym z mocy prawa, stąd też przyjęte przez UMC regulacje mogą źle wpłynąć na Kościół metodystyczny działający w państwach kryminalizujących praktyki homoseksualne.
Do tradycyjnej definicji małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny dodano formułę, że małżeństwem jest także związkiem między dwoma dorosłymi wierzącymi uprawnionymi do samostanowienia. To, co wydaje się pleonazmem, wynikało z chęci podkreślenia sprzeciwu wobec aranżowanych małżeństw dzieci w niektórych państwach afrykańskich.
Regionalizacja sklei metodystów?
Celem uniknięcia dalszych tąpnięć, Konferencja Generalna przyjęła także zmiany w Księdze Dyscypliny, wprowadzając tzw. regionalizację. Ponieważ połowa zborów (parafii) UMC znajduje się na terenie Stanów Zjednoczonych, zdecydowano się na daleko idącą autonomię regionów, które same będą podejmować kluczowe decyzje bez konieczności zwoływania Konferencji Generalnej.
Regionalizacja ma w lepszy sposób uwzględniać specyfikę regionów, które i tak są wewnętrznie zróżnicowane. Przykładem jest chociażby Europa, gdzie znajdują się trzy konferencje regionalne – Kościół Ewangelicko-Metodystyczny w Polsce należy do regionu Europy Centralnej i Południowej, którego biskup rezyduje w Szwajcarii.
W Zgromadzeniu w Charlotte uczestniczyło dwóch delegatów z Polski – ks. superintendent naczelny Andrzej Malicki oraz świecka delegatka.
Wszystkie decyzje podjęte przez Konferencję Generalną muszą przejść proces ratyfikacji w konferencjach regionalnych, czyli także we wszystkich europejskich konferencjach UMC, a ma to się stać do końca przyszłego roku. Prawdopodobnie proces ten będzie przebiegać dość powolnie, biorąc pod uwagę różnice zdań w poszczególnych konferencjach i stosunkowo dużą przestrzeń czasową na podjęcie decyzji.
Wprowadzone zmiany w Księdze Dyscypliny zostaną też omówione na Konferencji Dorocznej (odpowiednik Synodu) Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego w Polsce, która odbędzie się w czerwcu br. w Ostródzie. Kościół metodystyczny w Polsce należy do jednego z najbardziej konserwatywnych na świecie i nawet jeśli wśród duchownych i wiernych są również osoby, zgadzające się ze zmianami wprowadzonymi podczas Zgromadzenia w Charlotte, to jednak nietrudno zgadnąć, że większość członków Konferencji Dorocznej sprzeciwi się liberalnemu kursowi przyjętemu podczas zgromadzenia w USA.
Przyjęcie mechanizmu regionalizacji było posunięciem akceptowanym zarówno przez konserwatystów, jak i liberałów. Chodzi nie tylko o próbę utrzymania jedności ponad podziałami i mimo podziałów, ale też otwarcie drogi powrotu do UMC dla tych zborów, które z różnych przyczyn zdecydowały się opuścić struktury UMC.
Metodyści przepraszają za przestępstwa seksualne
Choć uwagę mediów przykuły głównie decyzje, odnoszące się do kwestii seksualności i społeczności LGBT, to Konferencja Generalna zajmowała się szeregiem wielu innych kwestii. Dość wspomnieć, że delegaci zgłosili ok. 1000 wniosków.
Konferencja Generalna podjęła decyzje związane z finansowym funkcjonowaniem wyznania. Ponieważ od 2019 roku ze struktur UMC odeszło 7500 zborów, powstała konieczność radykalnej przebudowy preliminarza budżetowego poprzez wprowadzenie oszczędności. Ich częścią jest także redukcja stanowisk biskupich w USA z 39 do 32. Przewiduje się, że budżet na latach 2025–2028 będzie mniejszy o 38–41% niż ten pierwotny przyjęty w 2016 roku.
Ponadto Konferencja ratyfikował dokument, ustanawiający pełną wspólnotę eucharystyczną z Episkopalnym Kościołem USA – amerykańską odnogą anglikanizmu, z którego wywodzi się metodyzm.
Przyjęto też dokumenty proekologiczne oraz krytyczną wobec Izraela rezolucję, wzywającą instytucje metodystyczne na całym świecie, by powstrzymały się od nabywania produktów i usług od Izraela z powodu długotrwałej okupacji terenów palestyńskich. Votum dotyczy także dwóch innych krajów – Turcji i Maroka.
Ogromne poruszenie wywołało również przyjęcie deklaracji, dotyczącej przeprosin Kościoła metodystycznego za przypadki molestowania seksualnego przez ludzi Kościoła. Rezolucję przyjęto w ostatnich godzinach Konferencji Generalnej. Stwierdza ona m. in.:
Zjednoczony Kościół Metodystyczny przeprasza za czasy, w których nasze pragnienie ochrony Kościoła przewyższało pragnienie troski o ofiary i osoby, które przeżyły przemoc seksualną. Przyzwaliliśmy na politykę i ochronę instytucjonalnego Kościoła, uniemożliwiające pociągniecie do odpowiedzialności sprawców. Przepraszamy za czasy, w których was nie słuchaliśmy, wątpiliśmy w wasze historie, ignorowaliśmy wasze rany, i nie ulżyliśmy waszemu bólowi. Wierzymy, że w ten sposób przyczyniliśmy się do stworzenia niebezpiecznej kultury.”
Deklaracja ma być odczytana przez wszystkich biskupów konferencji regionalnych UMC podczas ich posiedzeń, które będą się odbywać w tym i przyszłym roku.